2013|08|22
Ulica Piłsudskiego 25 to adres, pod który wracamy na FAMIE. Rok temu odbył się tam slam, podobne wydarzenia zaplanowaliśmy również podczas tegorocznej edycji.
„– Resocjalizacja to temat niepoprawny politycznie, często zamiatany pod dywan. Mówimy o niej, ale właściwie nie chcemy tego robić. FAMA to nie kampania wyborcza. Nie chcemy nic ugrać. Chcemy rozmawiać i pokazywać, że może być inaczej” – wyjaśnia Alicja Sawicka, Dyrektor Programowa FAMY.
Wczoraj Jazz Club Scena, dziś RADIOAKTYWNY ŚWIAT zagra na dziedzińcu aresztu. „– W czasach, kiedy radioaktywny pył z wysp Bikini rozsiewał się nad atolem wysp Marshalla, tropikalny romans Hendrixa i Skłodowskiej-Curie wyłonił na Ziemię pięć dźwięków, które opowiedziały naszą wizję Radioaktywnego Świata” – mówią członkowie zespołu, wyjaśniając artystyczną filozofię. Jutro zespół będzie można usłyszeć w Muszli Koncertowej.
Przed 24 godzinami przepytywaliśmy Darka Foksa. Dzisiaj czas na odwrócenie ról. W kolejnej odsłonie projektu MIEJSCA LITERATURY gościem Darka Foksa będzie HUBERT KLIMKO-DOBRZANIECKI. Hasło przewodnie rozmowy to „POLSKA / ISLANDIA – PORTRET PODWÓJNY”. Dedykujemy ją twórczości autora-włóczęgi, który chętnie przetwarza wątki autobiograficzne. Zabiera czytelnika do rodzinnego, prowincjonalnego Dolnego Śląska („Raz. Dwa. Trzy”, „Wariat”), by za chwile przenieść go do zamożnego i dostatniego Reykjaviku, gdzie mieszkał przez wiele lat („Dom Róży”, „Kołysanka dla wisielca”).
Czwartek na FAMIE zakończą koncerty w Jazz Clubie Scena. Na scenie już o 21:00 pojawi się krakowska SEKCJA MUZYCZNA KOŁŁĄTAJOWSKIEJ KUŹNI PRAWDZIWYCH MĘŻCZYZN Z OLĄ, częstochowskie BEDU i tuż przed północą NACZYNIA POŁĄCZONE.
Program na czwartek, 22 sierpnia: www.fama.org.pl/22-sierpnia-czwartek.
2013|08|21
Darek Foks pod ostrzałem pytań, pierwsza odsłona akcji sztandarowej, aż pięć koncertów młodych zespołów – FAMA nabiera mocy!
FAMA wychodzi na ulicę. „- Sztandary wyrażają idee, emocje, charaktery, osobowości, które mają wypisane, wymalowane na zwiewnych materiałach. Niczym ludzie Sztandary odgrywać będą swoje małe i wielkie dramaty” – mówią uczestnicy warsztatu teatru ulicznego. Już dziś na promenadzie pierwsza odsłona AKCJI SZTANDAROWEJ. To części przygotowań do finałowego „Spektaklu sztandarowego”, na który Famowicze zapraszają 24 sierpnia.
Zoom na czwartą władzę – to propozycja na wczesne popołudnie. Sekcja dziennikarska zaprasza na DYSKUSJE LEŻAKOWE. Zapytamy – kultura dla mediów czy media dla kultury? Chcemy przyjrzeć się bliżej tendencjom w gazetach codziennych, tygodnikach, ale też temu, jak funkcjonują czasopisma wyspecjalizowane, programy TV, portale i czasopisma internetowe.
Darek Foks, siła sprawcza projektu „Miejsca literatury”, odpowiedzialny dotąd za prowadzenie warsztatów literackich, będzie gościem spotkania „DLACZEGO DAREK FOKS NIE ZOSTANIE ZNANYM PISARZEM”. Spotkanie poprowadzi Piotr Makowski, autor pracy magisterskiej o tym samym tytule – poeta, dziennikarz autor książek „Niektórzy mają się lepiej” oraz „Soundtrack”. Spotkanie zrealizowane w ramach projektu MIEJSCA LITERATURY. W tym roku jego tematem przewodnim jest tożsamość historyczna i kulturowa narodów oraz obecność tego tematu w literaturze różnych gatunków. Projekt dofinansowano ze środków Ministra Kultury i Dziedzictwa Narodowego.
Od 19:00 w Muszli Koncertowej usłyszymy energetyczną mieszankę trip-hopu i muzyki instrumentalnej. To propozycja, z którą na FAMĘ przyjechał zespół SCOFFERS. Plenerowe koncerty zakończy CINEMON, krakowskie trio gitara-bas-perkusja. Po 22:00 spotykamy się w Jazz Clubie Scena. Na scenie POKUSA, RADIOAKTYWNY ŚWIAT i ZAKAZ POSIADANIA. W programie mieszanka jazzu, muzyki punkowej, reggae i folku.
Do zobaczenia!
Program na środę, 21 sierpnia: www.fama.org.pl/21-sierpnia-sroda.
2013|08|20
Fama na piasku, nowy wspaniały świat i teatralny off! Festiwal panoszy się na morzu i lądzie. Korzysta z energii wszystkich żywiołów.
Na początek dobra wiadomość dla najmłodszych. Famowicze o Was nie zapominają. Otwarcie FAMY DZIECIOM dziś o 11:00. Czekamy na Was na plaży (wejście przy Gryfie). Własne wiaderka i łopatki mile widziane.
Im później, tym robi się poważniej. Przekonamy się o tym zaraz po podwieczorku. Przerost formy nad treścią, sztuka tak wysublimowana, że zrozumiała tylko dla artysty i jego najbliższych przyjaciół – to „nowy wspaniały świat”, panaceum na całe zło. Gdzie w tym wszystkim jest artysta i jakie są granice subiektywnego wyrażania siebie? Pytamy, nie dając odpowiedzi na talerzu. Zajrzyjcie do Galerii Miejsce sztuki44. Wystawę I WISH YOU A NEW BRAVE WORLD można oglądać do 23.08.
Miejski Dom Kultury już po raz kolejny zaoferuje nam swoją scenę. Czeka nas zabawa teatrem w teatr. To sposób na sztukę TEATRU KAPRYS. Hasło przewodnie, z którym przyjechali na FAMĘ to OFF. Czeka nas wariacja na temat wyboru języka artystycznej komunikacji. Z kolei TEATR SPRAWOWANI z Wrocławia pojawi się ze spektaklem „Złap mnie”. „- Naszym założeniem jest stworzenie sceny eksperymentalnej, w której badamy relacje zachodzące między aktorami a widownią. Pragniemy wykreować taką rzeczywistość sceniczną, która zagarniałaby widzów, czyniąc z nich aktywnych uczestników przedstawienia” – mówią Angelika Pytel, Jakub Kowalczyk i Przemysław Jaszczak.
Wieczór spędzimy tradycyjnie w klubie Scena. Przy muzyce zespołów DLA KONTRASTU, SCOFFERS i CINEMON będziemy bawić się aż do północy. Coś dla siebie znajdą wielbiciele trip-hopu i rock’n’rolla, klasyki i rocka progresywnego. To będzie wybuchowa mieszanka.
Program na wtorek, 20 sierpnia: www.fama.org.pl/20-sierpnia-wtorek
2013|08|19
Redakcja biuletynu festiwalowego „Famiasto” jeszcze przed przyjazdem do Świnoujścia puściła wodze wyobraźni. Co sobie wyobraziła na temat Famy, opisała.
Wysiadamy. Wiem, że on czuje się jak narkoman. Uzależniony, na oślep wysiada z pociągu. Z początku nie wybucha radością. Ba! Denerwuje się i milczy. Pozostawia mnie na boku i spiskuje z młodszymi narkomanami. Razem kryją się po kątach, ale od czasu co czasu idą zażądać czegoś od kierownictwa. Tak oto namawia mnie, że trzeba wysadzić świat w powietrze, wybudować Wieżę Eiffle’a, pomóc ubogim, zdenerwować motłoch. Jaro Gawlik chodzi ze strzyczkiem i zazdrości. Mówi mi na boku, że wcześniej myślał, że uda mu się stworzyć festiwal wielopokoleniowy, że będą seniorzy, a dzięki nim dotacje z Unii Europejskiej. Setki tysięcy euro. Od dawna chciał coś zmienić. Przemycić jakiś świeży pomysł. Była to jednak idea nie do udźwignięcia. Ostateczna wizja wprowadzenia ,,New World” legła w gruzach. Przed oczyma mieliśmy obrazki z przyszłych edycji kiedy to obok sekcji sportowej i FAMY dzieciom, istniałaby równolegle sekcja medyczna w karetkach, nauka pierwszej i ostatniej pomocy… Festiwal zdominowałaby specyficzna młodzież z Uniwersytetu Trzeciego Wieku. Długo tak jeszcze główkowaliśmy, aż do czasu, kiedy to postanowiłem rozejrzeć się po okolicy.
Przypominam sobie jak Bogna i Matełko dwa tygodnie temu mówili mi przez telefon: ,,Za równo dwa tygodnie będziemy zakopywać nogi w piasku, smażyć się i pluskać w wodzie. Potem wypijemy piwo na Oflagu i pójdziemy na jakiś wernisaż, albo koncert albo jedno i drugie, a jak skończą się wszelkie zaplanowane atrakcje, to będą te kompletnie niezaplanowane. Zastanawia mnie tylko, o co chodzi z tą ,,Piosenką na dzień dobry”? Cholera, nie dosłyszałem, bo nagle zaczęła płakać! Podobno z miłości… Z tęsknoty za dziką ilością osób w pokojach, za koncertami, wernisażami, za artystyczną komuną, gdzie każdy wszędzie się przyda. Później telefon się urwał i pozostały tylko niedopowiedzenia. Cisza, której tak bardzo nie lubię. Odłożyłem telefon. Czas zasypiać.
więcej…
2013|08|19
Zwiększa się liczba osób zarażonych wirusem #FAMA2013. Odnotowano już ponad 300 przypadków. Festiwal nikogo nie oszczędza. Chorych przybywa z dnia na dzień. Fama uzależnia, obezwładnia, zaskakuje, działa na wszystkie zmysły, wytycza drogi. Już po raz 43 cała Polska przekona się, czym żyje młoda sztuka. Rusza jedyny w skali kraju interdyscyplinarny festiwal opierający się na pracy warsztatowej.
Czym żyje Fama, co podczas tegorocznej edycji będzie najważniejsze i kto płaci za Festiwal? Organizatorzy ujawnią całą prawdę o 43. edycji podczas konferencji prasowej otwierającej Festiwal – o 17:00 zapraszamy do Galerii Miejsce sztuki 44. To nowa przestrzeń Famy. „- Zaplanowaliśmy tam cykl spotkań z pisarzami oraz wystawy. Pierwszą będzie ‘I Wish You A New Brave World’, łącząca sztuki plastyczne, fotografię, film, video art. W procesie jej przygotowywania wsparł nas koncepcyjnie Andrzej Pawełczyk, właściciel Galerii’ – podkreśla Alicja Sawicka, Dyrektor Programowa.
Kiedy poznamy festiwalowe zaplecze, czas przekonać się, na jaką nutę zagra tegoroczny Festiwal. Punktualnie o 19:00 spotykamy się w Miejskim Domu Kultury. Na scenie kolektyw muzyczno-kabaretowy SEKCJA MUZYCZNA KOŁŁĄTAJOWSKIEJ KUŹNI PRAWDZIWYCH MĘŻCZYZN Z OLĄ. Grupa już po raz drugi bierze udział w Festiwalu. Rok temu wrócili do Krakowa z Nagrodą im. Maksa Szoca za nieszablonową i kreatywną postawę artystyczną.
W Miejskim Domu Kultury posłuchamy też muzyków z zespołu DLA KONTRASTU. Swoje miejsce znaleźli między gitarowym graniem a hip-hopem. Podczas koncertu coś dla siebie znajdą wielbiciele progresywnego rocka, muzyki punk, blues, funk, a nawet bossa novy czy piosenki poetyckiej.
Pierwszy festiwalowy wieczór kończymy w Jazz Clubie Scena. Czym jest „trup hop”, przekonamy się dzięki koncertowi zespołu DYZMATRONIK. To będzie coś z cold wave, minimal i z nienachalnego eksperymentu. Na koniec coś dla oka i ucha – STEVE NASH LIVE ACT. Projekt łączący muzykę elektroniczną prezentowaną w formie live actu ze specjalnie przygotowaną oprawą wizualną.
Tegoroczna Fama to czas wielkich powrotów. W Świnoujściu pojawią się dobrze znani Famowiczom Janusz Rudnicki, Darek Foks oraz Andrzej Stasiuk. Latające Pięści, laureaci Trytona 2012, odwiedzą Festiwal z premierowym teledyskiem. Czekamy na Was!
Program na poniedziałek, 19 sierpnia: www.fama.org.pl/19-sierpnia-poniedzialek.